Stosunki damsko- męskie

Dzieci zawsze są takie same. Serbskie, albańskie, czy romskie.

Medo i Said

Południe Kosowa porą popołudniową

Co by tu popsocić?

Kula



Dobrze mi mowiono, ze Plementina to niezwykle miła wioska i na dodatek bardzo otwarta dla obcokrajowców. Rodzina u której mieszkam jest znana jako Medo od imienia najstarszego mężczyzny. Dom znajduje się w romskiej części Plementiny. Po wojnie w 1999 roku w okolicy znajdował się największy obóz uchodźców romskich, a sama wioska znana jest nawet w sąsiednich krajach. Zajęło mi tylko kilka dni, by zorientować się, że to jest faktycznie nietuzinkowe miejsce.

Miniony miesiąc spędziłem w Prisztinie na zapoznawaniu się z sytuacją społeczno- polityczną i nauce albańskiego. Wylądowałem w wiosce stanowiącej wyjątkowy mikrokosmos, a dogaduję się po serbsku. Albanski poszedl więc w kąt.

Póki co moje główne zajęcie to usiłowanie zapamiętania dziwnych imion oraz zrozumienia struktur rodzinnych, które są niezwykle skomplikowane. Jedna rodzina w sąsiedztwie- która jest niezwykle biedna- wierzy usilnie, że lekarstwem na słaby status majątkowy jest prokreacja. Wiele domów w okolicy wychowuje ich dzieci jako swoje, a one same nie wiedzą z kim są rodziną. Raz zadałem takie pytanie i dzieci się pokłóciły kto jest z kim spokrewniony.

Pomimo to stosunki damsko- męskie są traktowane poważnie i staroświecko. Raz wracałem z przedszkola i spotkałem jedną dziewczynę, którą znam i widziałem, że jest mocno zawstydzona, wiec powiedziałem, ze przepraszam i musze iść do sklepu i żeby nie czekała. Nie chciałem, żeby cała wioska plotkowała o niej. Najbardziej śmieszyło mnie jak oglądaliśmy raz film i na widok całujących się ludzi wszyscy udawali, że są czymś bardzo zajęci, żeby nie patrzeć w telewizor. Takie sytuacje są szczególnie krępujące dla kobiet. Dodatkowo przebywając w grupie ludzi nigdy nie można stwierdzić kto jest z kim parą, bo publiczne okazywanie uczuć jest bardzo nie na miejscu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz